Publikacja: 11-11-2018 07:11
Stanem budzącym duży lęk u rodziców jest obawa przed wystąpieniem bezdechu u dzieci. W internecie można przeczytać wiele nieprawdziwych informacji na temat pierwszej pomocy w przypadku wystąpienia stanu potocznie zwanego „zanoszeniem”. Często w „poradach internetowych”, zjawisko to jest mylone z zadławieniem. Tymczasem przyczyny i zasady postępowania w wymienionych przypadkach są odmienne.
Tak zwany bezdech u dzieci dotyczy najmłodszych grup wiekowych. Najczęściej występuje w wieku 0,5-4 lat. Pierwszy atak zazwyczaj ma miejsce między 6 a 18 miesiącem życia a ustępują one po 6 roku życia [1]. Do napadu dochodzi w efekcie zadziałania przykrego bodźca, przykładowo bólu lub strachu. W następstwie gwałtownego płaczu i nieprawidłowej aktywności odruchowej układu autonomicznego dziecka, dochodzi do upośledzenia krążenia lub oddychania. Żeby wiedzieć w jakiś sposób zareagować w takiej sytuacji, koniecznie trzeba zrozumieć mechanizm tego rodzaju reakcji.
Bezdechy u dzieci dzielimy na bezdechy z bladością (pallid
breath-holding spells) i bezdechy z sinicą (cyanotic breath- holding spells).
Bezdech z bladością wiąże się z bradykardią lub asystolią wyzwoloną przez
strach lub ból. Są to więc napady odpowiadające kardiodepresyjnemu typowi
omdlenia wazowagalnego (VVS)[2].
Upraszczając, w wyniku zadziałania bodźca wywołującego strach lub ból, dochodzi
do odruchu, w wyniku którego akcja serca spowalnia tak bardzo że powoduje
omdlenie dziecka. Dziecko jest blade a zaburzenia oddychania nie odgrywają
istotnej roli w patofizjologii tego rodzaju napadów[3].
Zrozumienie jak dochodzi do powstania tego zjawiska jest istotne z punktu
widzenia właściwego postępowania w ramach pierwszej pomocy.
W przypadku bezdechu z sinicą, czynność oddechowa odgrywa
kluczową rolę. Napad podobnie jak w poprzednim przypadku rozpoczyna się wtedy, gdy dziecko odczuje ból lub zostanie przestraszone. Następnie dochodzi do
ustania oddychania w fazie wydechu[4].
Wtórnie może dojść do zaburzeń krążenia, co z kolei prowadzi do utraty
przytomności. Tego typu zjawiska nie
występują u starszych dzieci ani u osób dorosłych.
Rodzice muszą mieć świadomość, że wystąpienie bezdechów może
mieć też inne przyczyny. Przykładowo mogą być one związane m.in.
z przerostem migdałka gardłowego, wadą czy zakażeniem w obrębie
górnych dróg oddechowych. Nie można ich mylić ze zwykłymi wybuchami złości które
często są próbą manipulowania otoczeniem przez dziecko. Nie występuje jednak w
takich przypadkach utrata przytomności.
Na wstępie uspokoimy rodziców dla których takie zdarzenie
często jest bardzo traumatycznym przeżyciem. Napady afektywnego bezdechu, mimo dramatycznego
przebiegu rokują bardzo dobrze w kwestii pełnego wyzdrowienia dziecka.
Pojedyncze przypadki zgonów dzieci w przebiegu przypadków opisywanych jako
napady afektywnego bezdechu, wynikały najprawdopodobniej z innej przyczyny jak
np. zadławienia się[5].
Bezdechy z sinicą (cyanotic breath- holding spells) mijają samoistnie
i najczęściej nie wymagają leczenia[6][7]. Napady bezdechu z bladością (pallid
breath-holding spells) mogą wymagać przeprowadzenia konsultacji
kardiologicznej. Dzieci te w przyszłości mogą mieć tendencję do omdleń.
W przypadku wystąpienia epizodu bezdechu przede wszystkim zachowaj spokój. Zastanów się czy na pewno masz do czynienia z napadem bezdechu czy innym stanem (w szczególności z zadławieniem ciałem obcym, nagłym zatrzymaniem krążenia lub napadem drgawek!).
W przypadku bezdechu z
bladością, prawidłowym postępowaniem jest zmiana pozycji ciała dziecka i
ułożenie go w pozycji na plecach.
Jak sugerują brytyjskie publikacje, bezdechy z sinicą
przerwać można przez skropienie twarzy dziecka zimną wodą. Chodź nie ma żadnych
dowodów naukowych na skuteczność tej procedury, to rodzice dzieci u których
dochodzi do takich napadów, informują że za pomocą dmuchnięcia w twarz dziecka
udaje się skrócić czas trwania epizodu bezdechu. W wyjątkowych sytuacjach
konieczna może być farmakoterapia zapobiegająca powtarzającym się nawrotom
bezdechu.
Z kolei Wytyczne Europejskiej Rady Resuscytacji bardzo jasno precyzują żeby w sytuacji w której dziecko nie reaguje i nie oddycha prawidłowo rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. U dzieci uniwersalny algorytm postępowania należy zmodyfikować rozpoczynając resuscytację od 5 oddechów. Intencją wytycznych ERC jest zminimalizowanie liczby sytuacji w której dochodzi do zatrzymania krążenia a świadkowie nie podejmują resuscytacji. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, obawiasz się że u dziecka doszło do Nagłego Zatrzymania Krążenia, dziecko jest nieprzytomne i nie oddycha prawidłowo rozpocznij resuscytację zaczynając ją zgodnie z zaleceniami od 5 oddechów [8]! Co jeżeli się pomyliłeś i rozpocząłeś resuscytację wykonując 5 oddechów u dziecka które NIE MIAŁO Nagłego Zatrzymania Krążenia tylko napad bezdechu? Otóż nic! Takie dziecko zareaguje na bodziec jakim jest oddech ratowniczy i wystąpią u niego oznaki krążenia: zacznie się poruszać, płakać i oddychać prawidłowo. Po ustąpieniu pierwszego w życiu napadu tego rodzaju zgłoś się do pediatry.
Pamiętaj że najważniejsze jest właściwe przygotowanie do
takich sytuacji. Aby zadziałać skutecznie w stanie nagłym, musisz mieć wiedzę którą możesz znaleźć na naszym profilu fb: https://www.facebook.com/ratuj.edu/ Umiejętności praktyczne zdobądź na najlepszych kursach w kraju prowadzonych przez instruktorów ratuj.edu.pl. Jeżeli chcesz przygotować się na tego typu sytuacje, skontaktuj się z nami a my przygotujemy szkolenie uwzględniające potrzeby twojej firmy, grupy znajomych lub jednostki.
Źródła:
[1] Laxdal T., Gomez M.R., Reiler J.: Cyanotic and pallid syncopal attacks in children (breathholding spells). Develop. Med. Child Neurol., 1969; 11: 755-763
[2] Praktyczne instrukcje do wytycznych ESC dotyczących rozpoznawania i leczenia omdleń (2018)
[3] Stephenson JBP. Fits and faints. Mac Keith Press, London 1990
[4] Breningstall GN. Breath-holding spells. Pediatr Neurol. 1996; 14(2): 91–97,
doi: 10.1016/0887-8994(96)00006-9, indexed in Pubmed: 8703234
[5] Livingston S. Breathholding spells in children: differentiation from epileptic attacts. JAMA. 1970;212:2231-2235.
[6] Lumbroso
CT, Lerman P. Breathholding spells (cyanotic and pallid infantile syncope).
Pediatrics. 1967;39:563-581.
Publikacja: 11-11-2018 07:11
Stanem budzącym duży lęk u rodziców jest obawa przed wystąpieniem bezdechu u dzieci. W internecie można przeczytać wiele nieprawdziwych informacji na temat pierwszej pomocy w przypadku wystąpienia stanu potocznie zwanego „zanoszeniem”. Często w „poradach internetowych”, zjawisko to jest mylone z zadławieniem. Tymczasem przyczyny i zasady postępowania w wymienionych przypadkach są odmienne.
Tak zwany bezdech u dzieci dotyczy najmłodszych grup wiekowych. Najczęściej występuje w wieku 0,5-4 lat. Pierwszy atak zazwyczaj ma miejsce między 6 a 18 miesiącem życia a ustępują one po 6 roku życia [1]. Do napadu dochodzi w efekcie zadziałania przykrego bodźca, przykładowo bólu lub strachu. W następstwie gwałtownego płaczu i nieprawidłowej aktywności odruchowej układu autonomicznego dziecka, dochodzi do upośledzenia krążenia lub oddychania. Żeby wiedzieć w jakiś sposób zareagować w takiej sytuacji, koniecznie trzeba zrozumieć mechanizm tego rodzaju reakcji.
Bezdechy u dzieci dzielimy na bezdechy z bladością (pallid
breath-holding spells) i bezdechy z sinicą (cyanotic breath- holding spells).
Bezdech z bladością wiąże się z bradykardią lub asystolią wyzwoloną przez
strach lub ból. Są to więc napady odpowiadające kardiodepresyjnemu typowi
omdlenia wazowagalnego (VVS)[2].
Upraszczając, w wyniku zadziałania bodźca wywołującego strach lub ból, dochodzi
do odruchu, w wyniku którego akcja serca spowalnia tak bardzo że powoduje
omdlenie dziecka. Dziecko jest blade a zaburzenia oddychania nie odgrywają
istotnej roli w patofizjologii tego rodzaju napadów[3].
Zrozumienie jak dochodzi do powstania tego zjawiska jest istotne z punktu
widzenia właściwego postępowania w ramach pierwszej pomocy.
W przypadku bezdechu z sinicą, czynność oddechowa odgrywa
kluczową rolę. Napad podobnie jak w poprzednim przypadku rozpoczyna się wtedy, gdy dziecko odczuje ból lub zostanie przestraszone. Następnie dochodzi do
ustania oddychania w fazie wydechu[4].
Wtórnie może dojść do zaburzeń krążenia, co z kolei prowadzi do utraty
przytomności. Tego typu zjawiska nie
występują u starszych dzieci ani u osób dorosłych.
Rodzice muszą mieć świadomość, że wystąpienie bezdechów może
mieć też inne przyczyny. Przykładowo mogą być one związane m.in.
z przerostem migdałka gardłowego, wadą czy zakażeniem w obrębie
górnych dróg oddechowych. Nie można ich mylić ze zwykłymi wybuchami złości które
często są próbą manipulowania otoczeniem przez dziecko. Nie występuje jednak w
takich przypadkach utrata przytomności.
Na wstępie uspokoimy rodziców dla których takie zdarzenie
często jest bardzo traumatycznym przeżyciem. Napady afektywnego bezdechu, mimo dramatycznego
przebiegu rokują bardzo dobrze w kwestii pełnego wyzdrowienia dziecka.
Pojedyncze przypadki zgonów dzieci w przebiegu przypadków opisywanych jako
napady afektywnego bezdechu, wynikały najprawdopodobniej z innej przyczyny jak
np. zadławienia się[5].
Bezdechy z sinicą (cyanotic breath- holding spells) mijają samoistnie
i najczęściej nie wymagają leczenia[6][7]. Napady bezdechu z bladością (pallid
breath-holding spells) mogą wymagać przeprowadzenia konsultacji
kardiologicznej. Dzieci te w przyszłości mogą mieć tendencję do omdleń.
W przypadku wystąpienia epizodu bezdechu przede wszystkim zachowaj spokój. Zastanów się czy na pewno masz do czynienia z napadem bezdechu czy innym stanem (w szczególności z zadławieniem ciałem obcym, nagłym zatrzymaniem krążenia lub napadem drgawek!).
W przypadku bezdechu z
bladością, prawidłowym postępowaniem jest zmiana pozycji ciała dziecka i
ułożenie go w pozycji na plecach.
Jak sugerują brytyjskie publikacje, bezdechy z sinicą
przerwać można przez skropienie twarzy dziecka zimną wodą. Chodź nie ma żadnych
dowodów naukowych na skuteczność tej procedury, to rodzice dzieci u których
dochodzi do takich napadów, informują że za pomocą dmuchnięcia w twarz dziecka
udaje się skrócić czas trwania epizodu bezdechu. W wyjątkowych sytuacjach
konieczna może być farmakoterapia zapobiegająca powtarzającym się nawrotom
bezdechu.
Z kolei Wytyczne Europejskiej Rady Resuscytacji bardzo jasno precyzują żeby w sytuacji w której dziecko nie reaguje i nie oddycha prawidłowo rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. U dzieci uniwersalny algorytm postępowania należy zmodyfikować rozpoczynając resuscytację od 5 oddechów. Intencją wytycznych ERC jest zminimalizowanie liczby sytuacji w której dochodzi do zatrzymania krążenia a świadkowie nie podejmują resuscytacji. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, obawiasz się że u dziecka doszło do Nagłego Zatrzymania Krążenia, dziecko jest nieprzytomne i nie oddycha prawidłowo rozpocznij resuscytację zaczynając ją zgodnie z zaleceniami od 5 oddechów [8]! Co jeżeli się pomyliłeś i rozpocząłeś resuscytację wykonując 5 oddechów u dziecka które NIE MIAŁO Nagłego Zatrzymania Krążenia tylko napad bezdechu? Otóż nic! Takie dziecko zareaguje na bodziec jakim jest oddech ratowniczy i wystąpią u niego oznaki krążenia: zacznie się poruszać, płakać i oddychać prawidłowo. Po ustąpieniu pierwszego w życiu napadu tego rodzaju zgłoś się do pediatry.
Pamiętaj że najważniejsze jest właściwe przygotowanie do
takich sytuacji. Aby zadziałać skutecznie w stanie nagłym, musisz mieć wiedzę którą możesz znaleźć na naszym profilu fb: https://www.facebook.com/ratuj.edu/ Umiejętności praktyczne zdobądź na najlepszych kursach w kraju prowadzonych przez instruktorów ratuj.edu.pl. Jeżeli chcesz przygotować się na tego typu sytuacje, skontaktuj się z nami a my przygotujemy szkolenie uwzględniające potrzeby twojej firmy, grupy znajomych lub jednostki.
Źródła:
[1] Laxdal T., Gomez M.R., Reiler J.: Cyanotic and pallid syncopal attacks in children (breathholding spells). Develop. Med. Child Neurol., 1969; 11: 755-763
[2] Praktyczne instrukcje do wytycznych ESC dotyczących rozpoznawania i leczenia omdleń (2018)
[3] Stephenson JBP. Fits and faints. Mac Keith Press, London 1990
[4] Breningstall GN. Breath-holding spells. Pediatr Neurol. 1996; 14(2): 91–97,
doi: 10.1016/0887-8994(96)00006-9, indexed in Pubmed: 8703234
[5] Livingston S. Breathholding spells in children: differentiation from epileptic attacts. JAMA. 1970;212:2231-2235.
[6] Lumbroso
CT, Lerman P. Breathholding spells (cyanotic and pallid infantile syncope).
Pediatrics. 1967;39:563-581.